„Cudowny moment lata”: czy Nuits Gourmandes w Périgueux nadal są hitem?


Zoé Ternoy
Te wieczory, zapoczątkowane w 2014 roku, stały się letnią tradycją dla wielu mieszkańców Périgord. Niektórzy wystawcy są tam od samego początku, jak na przykład zespół La Ferme de Puycheny. Kolejka przed stoiskiem jest coraz dłuższa… „Cieszymy się, że wracamy do La Clautre” – cieszy się Fabien Prudhomme, kierownik, przypominając, że wydarzenie musiało zostać przeniesione na rok 2024 z powodu prac na placu.

Zoé Ternoy
Kolejna zmiana w tym roku: dzień. Wcześniej wydarzenie odbywało się w środy, teraz odbywa się w czwartki. „Dla nas to o wiele wygodniejsze” – wyjaśnia Cyril Agostini, kierownik miejskiego działu logistyki. „Wcześniej musieliśmy zaczynać rozstawianie o 14:00 [przyp. red.: po środowym targu], było to bardzo restrykcyjne. Teraz zaczynamy rano”.
Choć ta zmiana wydaje się nie przeszkadzać odwiedzającym, niektórzy specjaliści są bardziej krytyczni. „Mamy znacznie mniej ludzi” – ubolewa Christian Levet, kierownik rożna o tej samej nazwie. „Pojawiły się pewne straty” – przyznaje Laurent Gendron. „Ludzie jeszcze nie przyjęli tej zmiany. Do tego dochodzi konkurencja z innymi targowiskami w Dordogne w czwartki”. Ale ten pochodzący z Périgordu mieszkaniec nie ma zmartwień: co tydzień serwuje jedzenie około 300–400 osobom.

Zoé Ternoy
SudOuest